Czternasty i ostatni tej jesieni „Ligowy raport ze spotkań Beniaminka”. Nasze drużyny zakończyły rozgrywki w Podkarpackich Ligach Trampkarzy, Trampkarek, Młodzików i Młodziczek oraz w Ligach OZPN Krosno. Poniżej relacje z ostatnich spotkań rozegranych w dniach 4-10 listopada, a wkrótce podsumowania rundy.

---

Podkarpacka 4 Liga Trampkarza Starszego 
Beniaminek PROFBUD Krosno – Unia Nowa Sarzyna 4:1

Bramki: Miłosz Krowicki 2, Wiktor Szczurek, Adrian Śmietana. 

Beniaminek U-15: Bartosz Mermon – Oliwier Krowicki, Kamil Kuźmik, Jakub Borowski, Kacper Zajdel, Rafał Majkut, Kamil Janowski, Karol Kafel, Wiktor Węgrzyn, Wiktor Szczurek, Miłosz Krowicki oraz Filip Haniebnik, Mateusz Wojnowski, Eryk Szelc, Adrian Śmietana, Jakub Jurczak, Jakub Podkul, Mikołaj Boratyn. Trenerzy: Dawid Kamola i Kacper Grzesik.

Dawid Kamola (trener Beniaminka U-15): „Wynik dzisiejszego meczu zdecydowanie lepszy niż gra. Nie potrafiliśmy złapać odpowiedniego rytmu, podejmować odpowiednich decyzji oraz wykonać ich poprawnie technicznie. Dużo pracy przed nami.”

---

Podkarpacka Liga Trampkarek
Resovia Rzeszów – Beniaminek PROFBUD Krosno 2:1

Bramki: Kinga Klimczak.

Beniaminek Girls: Olga Płaza, Martyna Jasłowska, Maja Krychta, Amelia Futyra, Aleksandra Helińska, Kinga Klimczak, Julia Gałuszka, Nikola Bogusz, Tatiana Głód, Kinga Marszał, Nikola Rak, Julia Jurasz, Martyna Kaczkowska, Maja Antonik, Jagoda Wajs, Nadia Łuksa. Trenerzy: Łukasz Porcek, Jakub Kozner.

Łukasz Porcek (trener Beniaminek Girls): „Bardzo ciężki mecz za nami, ale wiedzieliśmy że tak będzie. Byliśmy przygotowani na wszystko i każda z zawodniczek rzucała się w ogień za drugą. Byliśmy w piekle, ale się nie poddaliśmy. Wspierani fantastycznym dopingiem rodziców ruszyliśmy po gola który dał Beniaminkowi pierwszy historyczny awans do ligi centralnej. Żeby to zrobić zespół musiał pokazać kawał charakteru w tak trudnym momencie meczu. Radość po spotkaniu była ogromna, ale przy tym pocieszając zawodniczki rywala dziewczyny pokazały też jakimi są ludźmi. Girls jesteście wielkie! Dziękuję Wam, dziękuję rodzicom bo zrobiliśmy coś wielkiego.”

---

Podkarpacka 1 Liga Młodzika Starszego
Legion Pilzno – Beniaminek PROFBUD Krosno 0:5

Bramki: Bartosz Okólski 3, Miłosz Kubal 2. 

Beniaminek U-13: Hubert Klara, Patryk Biskup, Wiktor Szwast, Szymon Krówka, Adrian Fejkiel, Olwier Czech, Piotr Pelczarski, Bartosz Okólski, Miłosz Kubal, Igor Wanik, Piotr Bober, Błażej Chilik, Krzysztof Miazga, Szymon Kubusiak, Kacper Zając, Jakub Zygmunt. Trenerzy Sławomir Walczak, Kacper Grzesik.

Sławomir Walczak (trener Beniaminka U-13): „O meczu możemy powiedzieć że się odbył. Ambitnie walczący gospodarze i ich w sumie dobra postawa spowodowała że nie był to łatwy mecz. Stworzyliśmy tradycyjnie mnóstwo sytuacji z których wykorzystaliśmy tylko kilka. Postawa zespołu w tym meczu to mocne +4”.

---

Podkarpacka Liga Młodzika Młodszego
Karpaty Krosno – Beniaminek PROFBUD Krosno 1:1

Bramka: Karol Kubal. 

Beniaminek U-12: Szymon Puchalski, Oskar Zygmunt, Fabian Jastrząb, Maksymilian Półchłopek, Jakub Kopczak, Franciszek Szyndak, Filip Szwerc, Karol Kubal ,Wiktor Włodarski, Daniel Szczurek, Hubert Stadnicki, Wiktor Bożek, Kacper Janowski ,Mateusz Jurczak, Alan Połdiak. Trener: Robert Cionek.

Robert Cionek (trener Beniaminka U-12): „Trudny mecz, gdyż ciążyła na nim niestety presja wyniku. Pomimo tego moi zawodnicy zareagowali dobrze, podejmowaliśmy pojedynki 1×1, utrzymywaliśmy się dłużej przy piłce, stworzyliśmy też więcej sytuacji bramkowych, popełnialiśmy również błędy, ale są one wpisane w rozwój, który niewątpliwie uczynili chłopcy poprzez swoją ciężką pracę na treningach.”

---

Liga Trampkarza OZPN Krosno
Beniaminek PROFBUD Krosno Girls – Wisłok Krościenko Wyżne 1:2

Bramka: Tatiana Głód. 

Beniaminek Girls: Maja Antonik, Nikola Bogusz, Amelia Futyra, Julia Gałuszka, Tatiana Głód, Aleksandra Helińska, Martyna Jasłowska, Martyna Kaczkowska, Kinga Klimczak, Maja Krychta, Bartosz Mermon, Olga Płaza, Nikola Rak. Trenerzy Łukasz Porcek i Jakub Kozner.

Łukasz Porcek (trener Beniaminek Girls): „Ciężko się patrzyło na to widowisko. Mecz ogólnie z obydwu stron myślę nie wyglądał dobrze. Dziewczyny jakby przestraszone grały na alibi. Większość była na boisku ale bała się jakiejkolwiek odpowiedzialności za grę. Z tego wynikał uważam brak mobilności i nasze problemy szczególnie w ataku. Mimo to byliśmy w meczu i mieliśmy sytuacje do zdobywania goli. Rywal zwycięskiego gola zdobył w doliczonym czasie gry drugiej połowy. Gorzka pigułka do przełknięcia, ale mam nadzieję że to podziała na nas motywująco przed ostatnim meczem w rundzie i dziewczyny pokażą to na co je stać, a niejednokrotnie pokazywały, że stać je na świetne występy okraszone zwycięstwami”.