W miniony weekend zawodnicy Beniaminka z rocznika 2011 uczestniczyli w jednym z najlepszych w Polsce turniejów piłki nożnej w „Turnieju Sokolika”. Rywalizacja z najlepszymi zespołami w Polsce przez dwa dni dała naszemu zespołowi sporo nauki. Gra była toczona raz w deszczu, raz w błocie raz w upale co uczyniło ten turniej jeszcze bardziej ciekawym.
Przez dwa dni „biało-niebiescy” rozegrali 10 piłkarskich pojedynków, w których mieli możliwość zmierzyć się z zespołami: Barca Academy Warszawa, Raków Częstochowa, Stal Rzeszów, Klub Leva Lwów, Sandecja Nowy Sącz, Pogoń Szczecin, Dunajec Nowy Sącz, AP Limanovia Limanowa, Szkółka Techniki Fundamentalne i Zbrojovka Brno. Piłkarskie zmagania w „Turnieju Sokolika” wygrali zawodnicy Lokomotivu Kijów, srebro wywalczył Górnik Zabrze, a brąz Raków Częstochowa. Gratulujemy!
Beniaminek U-10: Alan Klimkiewicz, Alex Klimkiewicz, Zuzanna Knap, Karol Kubal, Piotr Majkut, Kuba Piegdoń, Piotr Szafran, Filip Wacławski, Wiktor Włodarski, Maciej Wojnowski, Aleksander Zajdel.
Łukasz Porcek (trener Beniaminka U-10): „Moje odczucia po turnieju są takie, że pokazaliśmy w starciach z mega mocnymi drużynami na co nas stać i co potrafimy. Sęk w tym, że były to 4 mecze takie jakie byśmy sobie życzyli. To zdecydowanie za mało by grać o najwyższe cele w najlepszych rozgrywkach. Pokazaliśmy to swoje drugie oblicze, to nad którym od prawie roku pracujemy, żeby go nie było i widać sporą poprawę lecz jednak nadal w sytuacjach dużego wyzwania czy większego stresu pojawia się brak takiej szczerej gotowości do rywalizacji oraz dziwnego rodzaju strach i to nas paraliżuje. Lekcja pokory dla nas wszystkich, którą trzeba wziąć na klatę i dalej z radością trenować i się wspierać. Poziom turnieju, jego otoczka, doping rodziców pozostałych drużyn był niesamowity. I pomimo takiego wewnętrznego rozgoryczenia spowodowanego naszą postawą, bo uważam że stać nas na zdecydowanie więcej, trzeba jasno powiedzieć, że był to zaszczyt zagrać w X Jubileuszowym Międzynarodowym Turnieju Sokolika i pogratulować najlepszym zespołom”.